15 złotych, za kilogram świętokrzyskiego karpia, zapłacimy w sklepie przed Świętami Bożego Narodzenia. Taniej- za 12 złotych kupimy rybę, bezpośrednio u rybaka, na grobli. W sprzedaży pojawiły się jednak importowane karpie, m.in. z Czech- są zdecydowanie tańsze.
Ryszard Zawadzki- wiceprezes Świętokrzyskiego Związku Hodowców Ryb Karmionych Zbożem przekonuje, że jakość nie zawsze idzie w parze z niska ceną. Kluczową kwestią jest sposób karmienia ryb- te z importu są karmione sztucznymi granulatami, a nasze jedzą zboże.
O wysokiej jakości rodzimych karpi, przekonany jest Świętokrzyski Wojewódzki Lekarz Weterynarii- dr Bogdan Konopka, który podkreśla, że wyhodowany w Polsce karp królewski jest ceniony na całym świecie.
Konsument może wybrać, którego karpia kupi, ma też prawo wiedzieć, skąd pochodzi kupowana ryba. Klienci powinni sprawdzać certyfikat, potwierdzający pochodzenie karpia.
Ewa Okońska