W meczu 6. kolejki Ligi Mistrzów piłkarze ręczni Vive Targów Kielce pokonali po niesamowicie dramatycznym meczu Metalurg Skopje 21:20, przegrywając do przerwy 8:12.
Pierwsza połowa przebiegała zdecydowanie pod dyktando gości. Zaporą nie do przebycia dla gospodarzy był bramkarz Metalurga Darko Stanić, który bronił w nieprawdopodobnych wręcz sytuacjach. Nie mogli na niego znaleźć recepty, ani Jurecki, ani Cupić, ani Lijewski. Chorwackiego skrzydłowego zmienił zresztą Olafsson. W kieleckiej bramce dwoił się i troił Szmal, ale wobec tragicznej skuteczności kieleckiego zespołu w ataku, na prowadzeniu cały czas byli Macedończycy. W efekcie do przerwy Metalurg prowadził 12:8 inic nie wskazywało, żeby Vive mogło odwrócić jeszcze losy pojedynku.
W drugiej połowie, zobaczyliśmy zupełnie inny kielcki zespół, niż to miało miejsce w pierwszych 30 minutach. Klasą dla siebie był Michał Jurecki, po którego golach kielczanie zdołali wyrównać stan pojedynku, najpierw na 13:13, a za chwilę 14:14. Na prowadzenie 15:14 gospodarzy wyprowadził Mateusz Jachlewski. Nerwów na wodzy nie potrafił utrzymał Bogdan Wenta, który najpierw otrzymał żółtą kartkę, a później dwie minuty kary i z parkietu musiał zejść zawodnik gospodarzy. Vive Targi grało w podwójnym osłabieniu, ale mimo to kielczanie zdołali zdobyć gola. Kapitalnie dysponowany „Dzidziuś” wyprowadził w 51′ kielecki zespół na dwubramkowe prowadzenie 18:16. Ale sędziowie, którzy wyjątkowo byli nieprzychylni Vive Targom, znów w krótkim odstępie czasu odsyłają naszych zawodników na ławkę kar i po raz drugi Macedończycy grają z przewagą dwóch graczy. Goście wyrównują stan pojedynku na 19:19. Ponownie w bramce Metalurga świetnie broni Stanić. Po bramce Manaskova goście znów wychodzą na prowadzenie 20:19. Wyrównuje Cupić. Piłkę przechwytuje Jurecki i zdobywa bramkę, vive prowadzi na 24 sekundy przed końcem spotkania 21:20. Wynik już nie zmienił się do końca meczu i kielczanie z beznadziejnej wydawało by się sytacji wyszli obronna ręką, zwyciężając jednym golem i pokazując niesamowity charakter i wolę walki.
tekst i zdjęcia: Kamil Król
kamil.krol@radio.kielce.pl
materiał dźwiękowy: Marek Cender
marek.cender@radio.kielce.pl
W 6. kolejce Ligi Mistrzów piłki ręcznej w pojedynku na szczycie grupy C w sobotę o godzinie 18.00 w Hali Legionów lider tabeli Vive Targi Kielce zmierzy się z wiceliderem rozgrywek Metalurgiem Skopje. W minioną niedzielę, w pierwszym starciu obydwu ekip w Macedonii podopieczni Bogdana Wenty po twardej walce zwyciężyli gospodarzy 23:21.
Tak cieszyli się kielczanie po zwycięstwie w Macedonii. Czy podobnie będzie w sobotę?
Teraz czeka nas bardzo podobne spotkanie, zapewnia kielecki kołowy Rastko Stojković.
Bramkarz Vive Targów Kielce Sławomir Szmal docenia klasę sobotniego rywala.
Zdaniem Bogdana Wenty Metalurg Skopje jest równie groźny u siebie jak i
na parkiecie przeciwnika. W tej edycji Ligi Mistrzów Macedończycy
wygrali do tej pory we wszystkich spotkaniach wyjazdowych.
Ewentualna wygrana Vive Targów Kielce z Metalurgiem Skopje bardzo
przybliży mistrza Polski do zajęcia pierwszego miejsca w tabeli na
koniec fazy grupowej. Porażka bądź remis nie przekreśli szans kielczan
na triumf w rozgrywkach grupowych. Cały pojedynek będziemy dla Państwa
transmitować na naszej antenie w sobotę od godziny 18.00.
W pozostałych pojedynkach naszej grupy zmierzą się:
Gorenje Velenje – Chambery
Silkeborg – Sankt Petersburg
Marek Cender
marek.cender@radio.kielce.pl
fot. Sebastian Kozubek – Vive Targi Kielce