W centrum Kielc straszy kilka kamienic, nadających się wyłącznie do rozbiórki. Chodzi m.in. o nieruchomości, przy ulicach: Okrzei, Cichej, Ceglanej i oficynę budynku, przy ulicy Silnicznej.
Zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Budynków- Krzysztof Miernik zaznacza, że miasto stara się w miarę możliwości robić remonty, tam gdzie jest to najbardziej potrzebne. Dodaje jednak, że nie wszystkie zaniedbane domy są zarządzane przez miasto. W kilku przypadkach, dodatkowym utrudnieniem jest też nieuregulowany stan prawny budynków. Tak jest na przykład przy ulicy Cichej, gdzie połowa nieruchomości stanowi własność gminy, a połowa należy do właścicieli prywatnych. W tych przypadkach prowadzone są działania, aby uregulować stan prawny. W tym roku wyjaśniono sprawę budynku przy ulicy Św. Leonarda.
Krzysztof Miernik dodał, że w kilku przypadkach, stan budynków zagrażał bezpieczeństwu, dlatego wykwaterowano stamtąd lokatorów.Tak jest m.in. na ulicach Okrzei i Chęcińskiej. Podobnie wygląda sytuacja przy ulicy Starodomaszowskiej. Te nieruchomości zostaną przeznaczone do innego zagospodarowania, albo zostaną sprzedane, ale o tym zdecyduje Rada Miasta.
Wiesław Krzyk- Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego zaznaczył, że przez ostatnie dwa lata, w Kielcach wyburzono około 30 budynków. Ponadto, systematycznie prowadzone są działania umożliwiające rozbiórkę kolejnych domów. Planowane są także wyburzenia w rejonie ulic Okrzei, Zagnańskiej i Jasnej, gdzie ustaleni zostali właściciele budynków i w ciągu roku, lub dwóch nastąpi porządkowanie tych terenów.
Krzysztof Miernik dodał, że ze względu na ograniczone możliwości finansowe, dopiero po 2013 roku planowany jest remont budynku przy ulicy Św. Leonarda oraz kamienicy przy ulicy Silnicznej. W ostatnich pięciu latach na rozbiórki budynków wydano około miliona złotych.
Do końca przyszłego roku powinien zakończyć się remont budynku po dawnym przedszkolu, przy ulicy Kapitulnej. Po zakończeniu prac, przeniesie się tam Biuro Wystaw Artystycznych.
Robert Szumielewicz