Ograniczenie produkcji samochodów w fabryce Fiata w Tychach oraz zakończenie w tym roku montażu modelu Panda Classic wpływa na sytuację w kieleckim oddziale spółki Delfo Polska. Około 40 procent produkcji tej firmy, to części motoryzacyjne, właśnie dla włoskiego koncernu.
Grzegorz Pietrzykowski z zakładowej „Solidarności” w Delfo potwierdza, że produkcja dla Fiata się zmniejszyła, ale dodaje, że zawarto umowy z innymi firmami. Przyznaje, że w tym roku zdarzały się przerwy w produkcji, ale jego zdaniem załoga nie powinna obawiać się utraty miejsc pracy. Wyjaśnia, że jesienią produkcja była wstrzymywana również w poprzednich latach.
W kieleckim oddziale Delfo Polska pracuje obecnie około 400 osób. Pod koniec ubiegłego roku, z programu dobrowolnych odejść w tej spółce skorzystało około 100 pracowników. Jeszcze w 2010 roku zatrudnienie wynosiło ponad 700 osób.
Problemy branży motoryzacyjnej, odczuwa także inna kielecka spółka: SHL Production. W zatrudniającym około 400 osób zakładzie również zdarzały się przestoje w produkcji. Grzegorz Pietrzykowski twierdzi, że w tym przypadku sytuacja jest identyczna, jak w Delfo. Zapewnia, że załoga SHL Production również nie powinna obawiać się utraty miejsc pracy.
Obie kieleckie spółki współpracują między innymi z koncernami Fiat, Opel, Volvo, Mercedes i BMW. Obecnie szukają zbytu u innych producentów pojazdów.
Robert Felczak