Słoneczna pogoda i wysoka, jak na październik temperatura, spowodowały, że na grzyby do świętokrzyskich lasów wybrało się dziś wielu mieszkańców naszego regionu.
Jak powiedziała nam pani Genowefa, grzybiarka z kilkudziesięcioletnim stażem, w lasach koło Daleszyc najwięcej jest borowików i rydzów. Jednak coraz częściej osoby, które zbierają te przysmaki, niszczą grzybnie.
Pani Genowefa zauważą. że w lasach pojawia się także coraz więcej śmieci i dzikich wysypisk. Znaleźć można m.in. plastikowe butelki, folie, czy połamane wiaderka. Za wyrzucanie śmieci do lasu grozi mandat, a nawet sprawa karna.
Iwona Murawska