W meczu 8. kolejki T-Mobile Ekstraklasy piłkarze Korony Kielce przegrali w Zabrzu z Górnikiem 0:2 (0:2). Bramki dla gospodarzy w tym spotkaniu strzelili Arkadiusz Milik w 40′ i Prejuce Nakoulma w 44′.
Bardzo dobrze rozpoczęli ten pojedynek kielczanie, którzy od pierwszych minut zaatakowali gospodarzy. W 12′ po strzale świetnie grającego Lecha piłka odbiła się od poprzeczki i wyszła w pole. Była to najlepsza sytuacja do zdobycia gola przez kielecki zespół w tej części gry. Stare, piłkarskie porzekadło mówi, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić… I faktycznie tak się stało i tym razem, a zabrzanom, aż dwukrotnie w pierwszej połowie udało się zdobyć gole. Najpierw, w 40′ reprezentant Polski Arkadiusz Milik, wykończył składną akcję całego zespołu i zdobył swoją szóstą bramkę w tym sezonie, a cztery minuty później inny bramkostrzelny napastnik zabrzan Prejuce Nakoulma dopełnił dzieła zniszczenia kieleckiego zespołu w pierwszych 45 minutach. Do przerwy Górnik prowadził 2:0.
Na początku drugiej połowy obie drużyny stworzyły sobie po jednej dobrej okazji do zdobycia goli. Najpierw, Olkowski przegrał pojedynek sam na sam z Małkowskim, a za chwilę uderzenie po ziemi Korzyma w dobrym stylu obronił Skorupski. Później już na boisku istniał tylko zespół gospodarzy. Górnik stworzył sobie trzy doskonałe okazje do podwyższenia wyniku meczu. W 78′ po strzale Milika z pustej bramki piłkę wybił Janota, w 89′ po uderzeniu Olkowskiego futbolówka trafiła w słupek, a w doliczonym czasie gry po strzale Nowaka i rykoszecie, Małkowski w sobie tylko wiadomy sposób zapobiegł utracie gola. Korona, która dobrze zagrała tylko w pierwszej części spotkana, powinna się cieszyć, że w Zabrzu uległa tylko 0:2.
Górnik Zabrze – Korona Kielce 2:0 (2:0)
Bramki: Arkadiusz Milik 40′, Prejuce Nakoulma 44′
Górnik: Skorupski – Bemben, Danch, Szeweluchin, Gancarczyk, Olkowski, Przybylski, Iwan (od 74′ Mączyński), Nakoulma (od 72′ Oziębała), Kwiek (od 86′ Nowak), Milik.
Korona: Małkowski – Kijanskas, Stano, Malarczyk, Lisowski, Sobolewski, Jovanović (od 80′ Szekely), Lech, (od 46′ Janota), Korzym, Lenartowski, Żewłakow (od 63′ Zieliński).
Żółte kartki: Bemben, Kwiek, Gancarczyk – Lech, Kijanskas
Sędziował: Jarosław Rynkiewicz (Zachodniopomorski ZPN)
Widzów: 3000.
Z Zabrza
Kamil Król
kamil.krol@radio.kielce.pl
Po przerwie na reprezentację na boiska wracają drużyny piłkarskiej ekstraklasy. W 8. kolejce spotkań Korona zmierzy się na wyjeździe z niepokonanym w tym sezonie Górnikiem Zabrze. W kieleckim zespole zabraknie kontuzjowanych Aleksandara Vukovića i Kamila Kuzery oraz pauzującego za czerwoną kartkę Pawła Golańskiego.
– Górnik na własnym stadionie w tym roku jeszcze nie przegrał. W tym
sezonie jest jedną z dwóch niepokonanych drużyn, ale każda passa się
kiedyś kończy i mam nadzieję, że to właśnie my je przerwiemy –
stwierdził trener „żółto – czerwonych” Leszek Ojrzyński.
–
Jest to zespół, który w ostatnim czasie dobrze się prezentuje, a na ich
terenie trudno z nimi wygrać. Nasza forma idzie w górę i myślę, że
wynik tego spotkania jest sprawą otwartą – dodał Michał Zieliński, który
rundę jesienną poprzedniego sezonu spędził na wypożyczeniu w Górniku.
Mecz Korony Kielce w Zabrzu z Górnikiem rozpocznie się w piątek o
godzinie 18.00 i w całości będzie transmitowany na antenie Radia Kielce.
Rafał Szymczyk
rafal.szymczyk@radio.kielce.pl
fot. archiwum