Profesor Kazimierz Kik, politolog Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach nie spodziewa się po piątkowym expose premiera Donalda Tuska żadnych konkretnych rozwiązań, które mogłyby wpłynąć na zmianę sytuacji gospodarczej w kraju.
Profesor Kazimierz Kik, politolog Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach
Zdaniem politologa, nasza gospodarka jest bardzo silnie powiązana z kapitałem zagranicznym i jest od niego uzależniona. W czasach światowego kryzysu, firmy nie będą inwestować w Polsce, co mogłoby ożywić naszą gospodarkę. Stąd wypowiedzi premiera pozostaną jedynie w sferze obietnic i planów.
Kazimierz Kik zwrócił także uwagę, że sytuacji nie poprawią unijne fundusze, ponieważ należy spodziewać się, iż tym razem pieniędzy do podziału będzie mniej.
Premier Donald Tusk mówił podczas wczorajszej konferencji prasowej, że rząd zrealizował większość zapowiedzi z ubiegłorocznego budżetu. Szef rządu powiedział, że udało się m.in. wprowadzić składkę zdrowotną dla rolników, podwyższono o 2% składkę rentową po stronie pracodawcy, uszczelniono też tak zwany podatek Belki.
Premier przypomniał też, że w lipcu tego roku podwyższono o 300 złotych wynagrodzenia mundurowych, żołnierzy i policjantów.
Donald Tusk dodał, że na wejście w życie czeka między innymi ustawa wydłużająca wiek emerytalny kobiet i mężczyzn do 67 roku życia.
Katarzyna Kozak