Po dwóch latach rozpatrywania wniosków i zażaleń stron, ostatecznie dojdzie do procesu, który ma ustalić odpowiedzialnych za straty spowodowane przez powódź w 2010 roku. Pozew zbiorowy, złożyło 17 mieszkańców i przedsiębiorców z Sandomierza i okolic.
Sąd Apelacyjny w Krakowie uchylił postanowienie Sądu Okręgowego, który odrzucił pozew o ustalenie wysokości odszkodowań dla powodzian. Orzeczenie jest prawomocne i oznacza zgodę na rozpoczęcie procesu o ustalenie odpowiedzialnych za straty spowodowane przez powódź. Do pozwu zbiorowego będą mogli teraz przystąpić kolejni powodzianie- powiedział Zbigniew Rusak, sandomierski przedsiębiorca i pełnomocnik poszkodowanych. Termin pierwszej rozprawy nie został jeszcze ustalony.
Powodzianie uważają, że organy władzy publicznej nie dopełniły wszystkich obowiązków w zakresie bezpieczeństwa przeciwpowodziowego. Maja zastrzeżenia do stanu wałów, urządzeń melioracyjnych. W pozwie zbiorowym, początkowo domagali się od skarbu państwa odszkodowań, w wysokości 9 mln zł. W trakcie procesy sądowego, okazało się, że najpierw należy ustalić winnych kataklizmu, a następnie każdy z poszkodowanych będzie mógł dochodzić odszkodowań w procesach cywilnych.
Grażyna Szlęzak- Wójcik