Po raz dziesiąty w regionie zorganizowano zbiórkę żywności z przeznaczeniem dla dzieci z ubogich rodzin. Celem jesiennej akcji „Podziel się posiłkiem” zawsze jest pomoc uczącym się dzieciom i młodzieży. Tegoroczna zbiórka trwała dwa dni.
W Ostrowcu uczestniczyło w niej 400 wolontariuszy i 24 sklepy. W pierwszym dniu udało się zebrać ponad tonę produktów. Zgodnie z sugestiami organizatorów były to głównie artykuły z długim terminem ważności. Maria Adamczyk, prezes Świętokrzyskiego Banku Żywności w Ostrowcu podkreśla, że poza najbardziej potrzebnymi produktami, czyli makaronami, olejem i cukrem, do koszyków wrzucane są także słodycze, z których dzieci powinny się szczególnie ucieszyć.
Do zebranych produktów dodawane będą ponadto artykuły spożywcze, uzyskane przez Bank Żywności. W paczkach znajdą się więc jeszcze chrupki, mleko oraz jogurty. Zebrane artykuły zostaną rozdzielone już w nadchodzącym tygodniu. Ich dystrybucją zajmą się: Polski Czerwony Krzyż oraz pedagodzy szkolni. Indywidualne rodziny mogą zgłaszać się po pomoc z Banku Żywności tylko do organizacji z nim współpracujących.
Poza Ostrowcem zbiórkę żywności przeprowadzono jeszcze w kilkunastu miejscowościach regionu: od Kielc przez Bieliny, Iwaniska, Ożarów, Małogoszcz, Suchedniów po Kazimierzę Wielką. Jak nas poinformował Marcin Kozak, kielecki koordynator akcji, w tegorocznej zbiórce uczestniczyło 750 wolontariuszy i rekordowa liczba sklepów, bo około 50. W piątek, w pierwszym dniu akcji „Podziel się posiłkiem” w Kielcach, Chęcinach i Jędrzejowie zebrano ponad 2 tony żywności. Wszystkie produkty zostaną rozdysponowane w tych miejscowościach, w których były zbierane.
Teresa Czajkowska