Świętokrzyscy przedsiębiorcy, poszkodowani przez powódź w 2010 roku nie będą musieli zwracać pieniędzy z rządowej pomocy, którą uzyskali na podstawie tzw. ustawy powodziowej i ustawy o pomocy publicznej. Kilka miesięcy temu, biznesmeni dostali informację od służb wojewody świętokrzyskiego, że zwrot pieniędzy jest prawdopodobny.
Urzędnicy, weryfikując wnioski łączyli obie podstawy prawne, na mocy których powodzianie otrzymali pomoc, uważając, że nadwyżka powinna być zwrócona.
Ten problem dotyczył 15 przedsiębiorców, głównie z Sandomierza i okolic. W sprawie 4 z nich, wciąż trwa jeszcze gromadzenie i analiza dokumentów- poinformowała rzecznik wojewody- Agata Wojda. Dodała, że wojewodzie udało się uzyskać korzystną dla przedsiębiorców interpretację prawa.
Andrzej Rusak, przedsiębiorca z Sandomierza poszkodowany przez powódź powiedział nam, że zarówno on jak i jego znajomi, od początku byli przekonani, że nie muszą zwracać żadnych pieniędzy, ponieważ otrzymali je i wydali zgodnie z przepisami. Składali wyjaśnienia i sprawozdania, których nikt wówczas nie kwestionował, dopiero znacznie później pojawiły się wątpliwości. Mówiono wówczas, że powodzianie będą musieli oddać około 800 tysięcy złotych.
Grażyna Szlęzak- Wójcik