W powiecie sandomierskim zagrożone likwidacją są kolejne posterunki policji. W ostatnich kilku latach zniknęły placówki w Łoniowie, Samborcu i Wilczycach. W tej chwili zagrożona jest placówka w Zawichoście – informuje Stanisław Masternak, starosta sandomierski. Jak wyjaśniał wczoraj na naszej antenie Jarosław Szymczyk, Komendant Wojewódzki Policji w Kielcach, zmiany te mają przynieść oszczędności i poprawić bezpieczeństwo mieszkańców. Policjanci zamiast siedzieć na miejscu, mają patrolować okolicę.
Argumenty te nie przekonują jednak starosty sandomierskiego, który uważa, że tam gdzie zlikwidowano posterunki, słabo układa się współpraca z samorządowcami. Stanisław Masternak przywołuje np. budowę siedziby urzędu gminy w Łoniowie, gdzie zaplanowano posterunek policji z aresztem, a teraz pomieszczenia świecą pustkami. Starosta wyjaśnia, że w takich przypadkach współpraca między policją i gminami zanika, a samorządy niechętnie dofinansowują zakupy paliwa czy samochodów, bez których skuteczność policji może się zmniejszyć. Jutro w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Kielcach spotkają się samorządowcy z powiatu sandomierskiego, będzie to kolejne z cyklu spotkań dotyczących likwidacji 38 posterunków policji w województwie świętokrzyskim.
Paweł Klepka