M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
W meczu 2. kolejki T-Mobile ekstraklasy piłkarze Korony Kielce ulegli we Wrocławiu Śląskowi 0:2 (0:2). Obie bramki dla gospodarzy zdobył Mateusz Cetnarski w 28′ i 42′ z rzutu karnego. Kielczanie kończyli mecz w „dziewiątkę”. Najpierw, w 24′ czerwoną kartką za faul taktyczny został ukarany Zbigniew Małkowski, a w 40′ za celowe zagranie ręką we własnym polu karnym z boiska wyrzucony został Tomasz Lisowski.
Początek spotkania należał do Korony, która przeważała i stworzyła sobie kilka okazji do stworzenia gola. Dramat kieleckiego zespołu rozpoczął się w 24′. Piłkę głową do Małkowskiego usiłował zagrać Kijanskas, ale zrobił to zbyt lekko, do futbolówki dopadł Sobota i wyszedł w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Małkowski sfaulował napastnika Śląska, sędzia bez wahania podyktował rzut karny dla wrocławian, a za faul taktyczny pokazał czerwoną kartkę golkiperowi Korony. Do bramki wszedł rezerwowy bramkarz kieleckiego zespołu Szlakotin i co prawda obronił uderzenie z 11 metrów Cetnarskiego, niestety niefortunnie wybił piłkę przed siebie, a napastnik gospodarzy zdążył ze skuteczną dobitką. 1:0 dla Śląska.
Chwilę później padł gol dla Korony, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną. Jak wykazały telewizyjne powtórki, na spalonym był, ale nie strzelec gola Stano, tylko Marcin Żewłakow. W 42′ kolejny dramat w polu karnym Korony, piłkę z pustej bramki wybił ręką Lisowski, a arbiter po raz drugi w tym meczu podyktował karnego, i po raz drugi pokazał czerwony kartonik zawodnikowi Korony. Tym razem Cetnarski z „jedenastki” nie pomylił się i Śląsk prowadził już 2:0.
W drugiej połowie wrocławianie zadowoleni z prowadzenia nie kwapili się do huraganowych ataków, a grająca w „dziewiątkę” Korona nie była w stanie stworzyć sobie dogodnej sytuacji do strzelenia bramki. Rezultat tego meczu już do końca pojedynku nie zmienił się i tym samym kielczanie doznali w rozgrywkach T-Mobile Ekstraklasy drugiej porażki.
Śląsk Wrocław – Korona Kielce 2:0 (2:0)
Bramki: Mateusz Cetnarski 28, 42 (k)
Śląsk: Kelemen – Socha, Kowalczyk, Jodłowiec, Spahić – Sobota, Elsner (od 86′ Menzel), Kaźmierczak, Cetnarski, Patejuk (od 79′ Garyga) – Voskamp (od 67′ Ćwielong).
Korona: Małkowski – Golański Staňo, Kijanskas, Lisowski – Sobolewski, Jovanović (od 76 Sierpina), Vuković, Lenartowski (od 46′ Malarczyk), Jamróz (od 27′ Szlakotin) – Żewłakow.
Żółte kartki: Elsner, Voskamp – Golański, Malarczyk.
Czerwone kartki: Małkowski (24. minuta, Korona, za faul), Lisowski (40. minuta, Korona, za zagranie piłki ręką).
Sędziował: Paweł Gil (Lubelski ZPN).
