Kilkanaście razy świętokrzyscy strażacy wyjeżdżali dziś w nocy do gaszenia pożarów i usuwania skutków silnych wiatrów. Odnotowali 12 zdarzeń w całym regionie. Najczęściej, 8 razy, wyjeżdżali do gaszenia ognia po wyładowaniach atmosferycznych.
Najgoźniejszy pożar miał miejcse w miejscowościach: Gadka w powiecie starachowickim oraz Silpia Mała w powiecie włoszczowskim. W obu miejscach paliła się stodoła. Budynki gasiło po kilka zastępów straży pożarnej. W powiecie buskim w miejscowości Plac Solny palił się budynek gospodarczy, a w Stopnicy strażacy gasili drewnianą szopę. Jak dodał oficer dyżurny straży pożarnej na szczęście w żadnym z tych zdarzeń nie ucierpieli ludzie.
Renata Morąg