28 sierpnia rozpoczną się rozmowy przedstawicieli policji ze świętokrzyskimi samorządami, w sprawie reorganizacji posterunków w regionie. Kamil Tokarski z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji informuje, że konsultacje potrwają miesiąc. Do końca września, co kilka dni spotykać się mają poszczególni komendanci powiatowi i przedstawiciele władz lokalnych.
Dyskusje zapowiadają się emocjonująco, bo plany reorganizacji pracy policji nie podobają się władzom wielu świętokrzyskich miejscowości. Tomasz Siwek, burmistrz Zawichostu powiedział Radiu Kielce, że zarówno on, jak i mieszkańcy nie wyobrażają sobie, aby w mieście i gminie nie było posterunku policji. Dodaje, że spotykał się już z komendantem wojewódzkim i powiatowym policji. W planach ma kolejne rozmowy, w trakcie których zamierza zabiegać o utrzymanie posterunku w Zawichoście.
Kamil Tokarski zapewnia, że lista posterunków policji, przeznaczonych do likwidacji nie została jeszcze opracowana. Wyjaśnia, że decyzje w sprawie przyszłości placówek zapadną dopiero po konsultacjach, a więc najwcześniej na przełomie września i października. Dodaje, że w miejsce posterunków, które zostaną zamknięte mogą zostać utworzone punkty przyjęć, w których w określone dni i godziny będą dyżurować mundurowi. Podkreśla również, że reorganizacja struktur policji w województwie nie wiąże się ze zwolnieniami funkcjonariuszy.
Stróże prawa zatrudnieni w zamykanych posterunkach mają zostać przeniesieni do komend, lub komisariatów, ale nadal będą odpowiadać za teren, na którym pracują obecnie.
Robert Felczak