Wciąż trwa szacowanie strat po ubiegłotygodniowej nawałnicy, która nawiedziła nasz region – poinformowała wojewoda świętokrzyski, Bożentyna Pałka-Koruba. Jednak zasiłki do 6 tysięcy złotych wypłacane są na bieżąco ze środków własnych placówek pomocowych. Do tej pory wnioski o takie wsparcie złożono w 4 gminach na łączną sumę 200 tysięcy złotych.
Wojewoda świętokrzyski Bożentyna Pałka-Koruba
Wojewoda wystąpiła do Ministerstwa Finansów o milion złotych na pomoc poszkodowanym mieszkańcom świętokrzyskiego. Jak dodała decyzja o przyznaniu pieniędzy już zapadła. Wpłyną one jutro na konto urzędu, wtedy zostaną przekazane do ośrodków pomocy w poszkodowanych gminach. Mieszkańcy naszego regionu, którzy ucierpieli podczas wichury, mogą się też ubiegać o zasiłek w kwocie do 20 tysięcy złotych.
Wojewoda Bożentyna Pałka-Koruba dodała, że wystąpiła również o wsparcie finansowe z Ministerstwa Edukacji Narodowej, bowiem na 800 tysięcy złotych oszacowano straty w świętokrzyskich szkołach. Najbardziej ucierpiała placówka w Miąsowej. Poranny gość Radia Kielce zapewniła, że rok szkolny rozpocznie się tam jednak zgodnie z planem 1 września. Pomoc najbardziej poszkodowanym zaoferowała również m.in. kielecka Caritas i jędrzejowska Solidarność.
Podczas nawałnicy zniszczeniu uległo kilkaset domów, zabudowań gospodarczych i placówek oświatowych. Najwięcej szkód żywioł spowodował w powiatach: jędrzejowskim, kieleckim, ostrowieckim i starachowickim, głównie w gminach: Brody i Pawłów.
Renata Morąg