Pokazy tańców, koncerty zespołów, płukanie złota i wizyta w parku linowym, to atrakcje imprezy, po nazwą „Dziki Zachód w Kurozwękach”. Tradycyjnie już, swoją wioskę w zespole pałacowo- parkowym rozbili Indianie.
Jak powiedział Radiu Kielce Paweł Jaworski z grupy Wokini, chętni mogli zapoznać się z życiem i zwyczajami Indian. Prezentowane były indiańskie stroje, rękodzieła, można było postrzelać z łuku, rzucić włócznią, a także posłuchać opowieści o czasach, w których żyli Indianie. Inną atrakcją był pokaz odbicia zakładników przez jednostki specjalne SEMPER FIDELIS, a także japońskie sztuki walki.
Dużą atrakcją dla najmłodszych było przejście labiryntu z kukurydzy. Można go pokonać, korzystając ze specjalnych map i rozwiązując zagadki. Najmłodsi mogli nauczyć się jazdy konnej oraz wziąć udział w licznych konkursach.
W niedzielę, ostatni dzień imprezy, w programie między innymi prezentacja żeńskich zespołów śpiewających, pokazy tańca, występ cyrku oraz koncerty zespołów. Imprezie patronuje Polskie Radio Kielce
Kamil Król