W gminie Bodzechów trwa szacowanie szkód po niedzielnej ulewie z gradobiciem. Według urzędników – był to największy kataklizm tego lata, zniszczone są nie tylko uprawy rolne, ale także budynki gospodarcze i samochody.
Urząd Gminy Bodzechów przyjmował dziś zgłoszenia od osób, które poniosły straty w wyniku nawałnicy. Jutro (wtorek) specjalna komisja będzie szacować skalę zniszczeń po ulewnym deszczu i gradobiciu. Urzędnicy będą między innymi w Szewnie, Bodzechowie, Goździelinie i Denkówku.
Roman Kaczmarski, zastępca wójta Bodzechowa mówi, że niedzielna nawałnica była największą tego lata i wyrządziła najwięcej szkód. Zniszczone zostały dachy na budynkach mieszkalnych i gospodarczych, grad uszkodził również samochody.
Jeżeli zniszczenia będą przekraczać 30 procent upraw czy zasiewów, rolnicy mogą liczyć na preferencyjne kredyty na wznowienie produkcji. Dodatkowo, jeżeli budynki zostały w znaczący sposób uszkodzone, właściciele mogą zwracać się o pomoc do gminnego ośrodka pomocy społecznej i do ubezpieczycieli.
Teresa Czajkowska