Władze Ostrowca chcą kupić kontenery mieszkalne dla osób z wyrokami eksmisyjnymi. To reakcja na wnioski Najwyższej Izby Kontroli, która zaleciła miastu zwiększenie liczby lokali komunalnych i socjalnych. Prezydent miasta Jarosław Wilczyński tłumaczy, że postawienie kontenerów mieszkalnych opłaca się bardziej, niż budowa mieszkań dla osób oczekujących na eksmisję. Takich ludzi jest w Ostrowcu ponad 200.
Prezydent zapowiedział wydzierżawienie baraków, wyposażonych w podstawowe urządzenia. Jak stwierdził, nie jest to nagroda dla ludzi, którzy zalegają z czynszami, ale wypełnienie zaleceń sądów. Obecnie trwa poszukiwanie odpowiedniej lokalizacji dla kontenerów. Staną one na obrzeżach miasta- prawdopodobnie w dzielnicach Gutwin, lub Koszary. Nowe osiedle będzie gotowe w przyszłym roku.
Ustawienie kontenerów socjalnych rozważano także w Kielcach, ale ostatecznie miasto wycofało się z tego pomysłu. Dyrektor Wydziału Mieszkalnictwa w Urzędzie Miasta- Marek Klikowicz wyjaśnia, że nie udało się znaleźć producenta, który przedstawiłby certyfikat, potwierdzający, że baraki nadają się do celów mieszkalnych. Dodatkowo, postawienie kontenerów wiązałoby się z koniecznością uzbrojenia terenu i budowy niezbędnej infrastruktury, czyli m.in. dróg dojazdowych.
Marek Klikowicz dodał, że w Kielcach znaleziono inne rozwiązanie oparte na budowie trwałych, niedużych lokali, z osobnymi wejściami. Kilkanaście takich mieszkań socjalnych powstanie na ulicy Hutniczej.
Lokale socjalne przy ulicy Hutniczej w Kielcach powinny być gotowe w drugiej połowie przyszłego roku.
Teresa Czajkowska
Robert Szumielewicz