Od 1 stycznia pacjenci nie będą musieli w przychodniach, czy szpitalach pokazywać dokumentu poświadczającego ich ubezpieczenie zdrowotne. Aby skorzystać z usług medycznych wystarczy jedynie numer PESEL oraz ważny dokument tożsamości. Jak tłumaczy Beata Szczepanek, rzecznik świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia, nowy system będzie posiadał dane z baz NFZ, KRUS i ZUS.
Dzięki temu możliwa będzie kompleksowa weryfikacja uprawnień i obsługa wszystkich pacjentów. Wprowadzenie elektronicznego wykazu ubezpieczonych usprawni także pracę lekarzy, przyznaje Marek Gos, poseł PSL i jednocześnie członek sejmowej Komisji Zdrowia. Do tej pory na nich spoczywał ciężar odpowiedzialności za sprawdzenie ubezpieczenia.
Jeżeli weryfikacja danych nie będzie możliwa np. w przypadku wizyty domowej lekarza, wystarczy pisemne oświadczenie pacjenta potwierdzające jego ubezpieczenie. Gdyby się okazało, że chory złożył fałszywe oświadczenie, NFZ będzie mógł obciążyć go kosztami leczenia.
Wykaz ubezpieczonych jest pierwszym krokiem do wprowadzenia karty ubezpieczenia zdrowotnego. Funkcjonuje ona już na Śląsku, natomiast na terenie całego kraju ma działać za 3 lata. Przy pomocy karty będzie można m.in. zarejestrować się do lekarza, ponadto zapisane będą na niej terminy wizyt i aplikowane leki oraz historia choroby pacjenta.
Za wprowadzenie systemu do placówek medycznych odpowiada Narodowy Fundusz Zdrowia, który na ten cel otrzyma 20 mln zł. Zmiany w ustawie o dostępie do Centralnego Wykazu Ubezpieczonych zostały już przegłosowane przez Sejm. Teraz musi je jeszcze zatwierdzić Senat.
Iwona Murawska