34-letni mężczyzna został zastrzelony w lesie w okolicach miejscowości Brody koło Starachowic. Policja zatrzymała podejrzanego, który sam zadzwonił po pogotowie. Ratownicy z kolei powiadomili służby mundurowe – poinformowała oficer prasowy starachowickiej policji, Monika Kalinowska. Dodała, że przybyły na miejsce zdarzenia lekarz stwierdził zgon.
33-letni mężczyzna zatrzymany w tej sprawie składał w poniedziałek wyjaśnienia. Przebywa w policyjnym areszcie. O jego losie zdecyduje prokurator. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
Paweł Klepka