24 lipca będzie wiadomo, czy Zarząd Transportu Miejskiego w Kielcach podwyższy stawkę za usługi przewozowe świadczone przez MPK. Przewoźnik domaga się renegocjacji umowy i podwyższenia cen za kilometr argumentując to znacznym wzrostem kosztów paliwa.
Sprawa trafiła do sądu, ponieważ Zarząd Transportu Miejskiego uważa, że zmiany cen paliw nie są podstawą do renegocjacji umowy. Dyrektor ZTM Marian Sosnowski. Dodaje, że w przypadku niekorzystnej decyzji sądu, konieczna będzie korekta w budżecie tej instytucji, ponieważ biorąc pod uwagę wielkość usługi i żądania finansowe, ZTM musiałoby dołożyć rocznie około 6 mln złotych.
Prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Elżbieta Śreniawska podtrzymuje stanowisko o konieczności renegocjacji umowy. Dodaje, że w przeciwnym razie niezbędna będzie reorganizacja spółki, aby zbilansować ponoszone straty.
MPK wyliczyło, że strata za każdy przejechany kilometr, wynikająca ze wzrostu cen paliwa, wynosi 97 groszy. Przewoźnik domaga się jednak podwyżki o 60 groszy, ponieważ 30 procent udziałów w spółce ma gmina Kielce. Dotychczas za kilometr otrzymuje nieco ponad 5 złotych. Kolejna rozprawa odbędzie się 24 lipca. Wówczas spodziewana jest decyzja sądu .
Robert Felczak