Pierwszy dom pomocy społecznej w gminie Iwaniska może powstać w budynku, po dawnej szkole we wsi Krępa. Zgodę na wykorzystanie nieczynnej od kilku lat „tysiąclatki”, wyraził już miejscowy samorząd. Teraz trwają uzgodnienia z jedną z sąsiednich gmin, na temat ewentualnego współfinansowania adaptacji, a później utrzymania placówki.
Szacuje się, że prace będą kosztować ok. 3 mln zł. W powiecie opatowskim jest pięć placówek opiekuńczych, ale niemal wszystkie przeznaczone są dla osób przewlekle chorych. Brakuje natomiast domu opieki dla osób niewymagających specjalistycznej pomocy. Właśnie dlatego, wójt Iwanisk- Marek Staniek chce, by budynek w Krępie został dostosowany do potrzeb osób starszych. Poza całodzienną opieką, DPS oferowałby pomoc rehabilitacyjną.
Obecnie w podobnych placówkach poza gminą przebywa ponad 20 osób, a drugie tyle czeka w kolejce na wolne miejsce. Iwaniaska przeznaczają rocznie ponad 200 tysięcy złotych na dopłaty do utrzymania sąsiednich placówek. W Krępie powstałyby 44 miejsca dla podopiecznych, a pracę w DPS mogłoby znaleźć ponad 30 osób.
Wójt podkreśla, że opłaty, wnoszone przez pensjonariuszy byłyby o wiele niższe, niż w innych placówkach. Jeżeli Iwaniska dojdą do porozumienia z sąsiednią gminą, to w przyszłym roku zaczną się prace adaptacyjne, tak by w 2014 roku placówka mogła przyjąć pierwszych pensjonariuszy.
Teresa Czajkowska