W okolicy Sandomierza może powstać schronisko dla bezdomnych zwierząt, które obsługiwałoby 12 gmin. Samorządy zrzeszone w Ekologicznym Związku Gmin Dorzecza Koprzywianki poparły inicjatywę wspólnej budowy takiej placówki.
Władze Sandomierza zaproponował, aby obiekt powstał w Rzeczycy, w gminie Dwikozy, na gruntach, po byłym gospodarstwie pomocniczym Wyższego Seminarium Duchownego. Znajdują się tam budynki, które można zaadaptować na potrzeby schroniska.
„Obecnie trwają rozmowy ze stroną kościelną w sprawie umowy na wieloletnią dzierżawę tego terenu”- powiedział zastępca burmistrza Sandomierza Marek Bronkowski, inicjator powstania wspólnego schroniska.
Kanclerz Kurii Diecezjalnej ks. Paweł Bielecki potwierdza, że w tej sprawie rozpoczęły się rozmowy. Dodał, że na tym etapie trudno mówić o szczegółach, bo trzeba wziąć pod uwagę wiele okoliczności.
Wójt Dwikóz – Marek Łukaszek powiedział nam, że oficjalnie nikt nie poinformował go o pomyśle budowy schroniska dla bezdomnych zwierząt w jego gminie. Wójt nie chce komentować tej sprawy, dodał tylko, że po spotkaniach z sołtysem i mieszkańcami Rzeczycy wiadomo, iż nie chcą w swojej wsi schroniska.
Pod koniec ubiegłego roku, z inicjatywy władz Sandomierza pojawił się pomysł budowy schroniska wraz z Opatowem i Ożarowem, ale ze względu na sprzeciw mieszkańców Ożarowa inicjatywa padła. Z tego samego powodu nie udało się rozpocząć inwestycji w gminie Klimontów.
Bezdomne psy z Sandomierza przebywają w przytulisku na ul. Wiśniowej, prowadzonym przez Sandomierskie Stowarzyszenie Przyjaciół Zwierząt . Placówka ma charakter tymczasowy, a na jej uciążliwość skarżą się mieszkańcy.
Grażyna Szlęzak-Wójcik