Rada Miasta w Kielcach, podczas dzisiejszej sesji udzieliła prezydentowi Wojciechowi Lubawskiemu absolutorium z wykonania ubiegłorocznego budżetu. Za uchwałą głosowało 20 radnych, czworo z klubu Platformy Obywatelskiej wstrzymało się od głosu. Absolutorium poparli przedstawiciele prezydenckiego Porozumienia Samorządowego, Prawa i Sprawiedliwości, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Robert Siejka z klubu PO.
Przed głosowaniem, swoje opinie przedstawili przewodniczący klubów radnych. Dariusz Kozak z PiS zwrócił uwagę na to, że zbyt mało pieniędzy przeznacza się na budowę mieszkań socjalnych i komunalnych. Jego zdaniem poważnym problemem są też opóźnienia przy najważniejszych inwestycjach drogowych, czyli budowie węzłów: Żelazna i Żytnia.
Z kolei, Jarosław Machnicki z PO za niepokojący uznał wzrost zaległości budżetowych, które w ubiegłym roku wyniosły ponad 40 milionów złotych. Zdaniem radnych Platformy, błędem było przekazanie spółce Yu Long działki na osiedlu Ślichowice. Nie udało się też sprzedać akcji klubu Korona Kielce, a ponadto słabą strona miasta jest promocja.
Alicja Obara z SLD zwracała uwagę na złą politykę mieszkaniową i zastój w infrastrukturze oświatowej. Radna miała także zastrzeżenia do finansowania Korony, jak stwierdziła, ma nadzieję, że prezydent nie będzie już stawiał Rady przed trudnymi wyborami. Alicja Obara zwracała też uwagę na pozytywy, czyli wzrost wpływów z podatków, dalszą rewitalizację śródmieścia, budowę infrastruktury Kieleckiego Parku Technologicznego i Centrum Geoedukacji.
Włodzimierz Wielgus z PSL stwierdził, że należy być zadowolonym z wykonania budżetu, ale radni przeżyli wiele przykrych chwil. jak powiedział, prezydent wielokrotnie obrażał radnych po niepomyślnych dla siebie głosowaniach.
Witold Borowiec z Porozumienia Samorządowego zaznaczył, że zrealizowane zostały plany finansowe, a miasto maksymalnie wykorzystuje unijne dofinansowanie.
Podczas sesji, Stanisław Rupniewski zaproponował obniżenie diet radnych. Stwierdził, że skoro miasto musi oszczędzać, to radni powinni zacząć od siebie. Na razie nie wiadomo o jaką kwotę miałoby zostać obniżone uposażenie radnych.
Przewodniczący Rady Miasta otrzymuje miesięcznie 2640 złotych, wiceprzewodniczący 2200 złotych, szefowie komisji 2000 złotych, wiceprzewodniczący 1600 złotych, a pozostali radni 1450 złotych.
Robert Szumielewicz