Do Prokuratury Rejonowej w Jędrzejowie wpłynęło doniesie o możliwości popełnienia przestępstwa przez wójta gminy Wodzisław. Chodzi o rzekomo niezgodne z prawem wycięcie drzew na rynku w Wodzisławiu.
Drzewa miały być usunięte w okresie lęgowym gołębia grzywacza, który w tym czasie jest pod ochroną, powiedział Grzegorz Polak, właściciel firmy, która wykonywała pierwszy etap prac związanych z rewitalizacją rynku. O takim fakcie poinformowali go mieszkańcy, a on złożył doniesienie do prokuratury.
Całą sytuacją zaskoczony jest wójt Wodzisławia Józef Syska. Jego zdaniem wycinka drzew wykonana została zgodnie z pozwoleniem, jakie wydało Starostwo Powiatowe w Jędrzejowie i nie było w nim żadnych zastrzeżeń dotyczących terminu prowadzenia prac.
Usunięcie drzew na rynku w Wodzisławiu wiąże się z II etapem prac rewitalizacji rynku, gdzie m.in. zamiast planowanej wcześniej fontanny, ma powstać letnia scena. Prace powinny zakończyć się do października.
Ewa Pociejowska-Gawęda