Po perypetiach udało się zainstalować na głównym dziedzińcu Zamku Królewskiego odlewy pięciu najbardziej charakterystycznych zabytków Sandomierza. Kilka dni temu dyrektor Muzeum Okręgowego Paweł Różyło stwierdził, że postumenty, na których stanęły rzeźby nie pasują do otoczenia i lepiej gdyby znalazły się na dolnym dziedzińcu. Zmienił zdanie dopiero po interwencji starosty.
Inicjatorem projektu „Dotyk historii” jest Stowarzyszenia „Dobrze, że jesteś”, które w ten sposób chce umożliwić osobom niewidomym, słabo widzącym oraz niepełnosprawnym ruchowo zapoznanie się z dziedzictwem Sandomierza. Wśród rzeźb, które stanęły w sąsiedztwie zamku jest Brama Opatowska, Ratusz, Dom Długosza, Zamek Kazimierzowski i Zespół Klasztorny Kościoła św. Jakuba. Obok każdego odlewu umieszczono informacje w alfabecie Braille`a, są także opisy zabytków w językach polskim i angielskim.
W ramach projektu opracowano ponadto przewodnik, opisujący dzieje Sandomierza i pięciu prezentowanych zabytków, który adresowany jest do turysty niepełnosprawnego intelektualnie. Oprócz tego przygotowano specjalną stronę internetową www.dotykhistorii.pl, na której umieszczono najważniejsze dane, dotyczące projektu. Strona jest w pełni przystosowana do odbioru przez osoby niepełnosprawne, można powiększyć czcionkę, zmienić kontrast, odsłuchać teksty. Posiada również wersję w języku angielskim.
Autorem rzeźb, które stanęły na dziedzińcu zamku jest sandomierski artysta Andrzej Karwat, który wykonał je społecznie. Odlewy wykonane zostały w skali 1 do 200, można objąć je jednocześnie obiema rękami, co ma bardzo duże znaczenie dla osób niewidzących. Uroczyste otwarcie ekspozycji nastąpi jutro o godzinie 12.
Grażyna Szlęzak- Wójcik