Starosta skarżyski, Michał Jędrys jest przekonany, że dojdzie do porozumienia dyrektora szpitala powiatowego z lekarzami, którzy złożyli wypowiedzenia z pracy. Od wczoraj obowiązki dyrektora pełni Andrzej Jarzębowski, który spotkał się już z załogą na wstępnych rozmowach. Jutro negocjacje mają być kontynuowane. Lekarze domagają się m.in. podwyżek płac.
Starosta skarżyski, Michał Jędrys
Starosta wyraził nadzieję, że medycy zrozumieją trudną sytuację szpitala i nie będą kategorycznie obstawać przy swoich żądaniach. Jak stwierdził- jeśli będą problemy w bieżącym funkcjonowaniu placówki, to w niedługim czasie może ona w ogóle przestać istnieć, wówczas wszyscy stracą pracę. Zaznaczył przy tym, że 28 lekarzy złożyło już deklarację powrotu do pracy, mówiąc o daleko idących ustępstwach.
Michał Jędrys odnosząc się do zarzutu, że władze powiatu ugięły się pod presją medyków, odwołując dyrektora Macieja Juszczyka, przyznał, że tak w istocie było. Wyjaśnił, że był to jeden z warunków pozostania lekarzy w szpitalu. Twierdzili bowiem, że dyrektor źle zarządzał placówką i popełnił wiele błędów.
Jeśli dyrekcja szpitala nie porozumie się z lekarzami, wówczas ich wypowiedzenia zaczną obowiązywać od 1 czerwca.
Starosta zaznaczył, że placówka jest zadłużona. Jednym ze sposobów na jej uratowanie jest przekształcenie w spółkę prawa handlowego. Umożliwiłoby to oddłużenie, a także dało dodatkowe dochody.
Ewa Golińska