Budowa wioski pigmejskiej i koncerty zespołów grających muzykę afrykańską, to atrakcje przygotowane dla kielczan, na Placu Artystów, podczas akcji „SOS – Kielce dla Afryki”.
Jej celem jest pomoc dwóm afrykańskim krajom, w których pracują polscy misjonarze- Czadowi oraz Republice Środkowoafrykańskiej- poinformował ojciec Adam Sroka, proboszcz parafii pod wezwaniem Św. Franciszka z Asyżu, która zorganizowała imprezę. „Dzienny koszt utrzymania dziecka w tej części świata, to złotówka. Chcemy pomóc 200 sierotom, wybudować tam Centrum Edukacyjne oraz studnię”- dodał.
Akcja spotkała się z dużym odzewem ze strony kielczan. Chętnie wrzucali datki do specjalnych puszek, a w rozmowie z Radiem Kielce jednogłośnie mówili, że warto pomagać.
W czasie akcji można było spróbować podstawowej potrawy Pigmejów, czyli manioku, napić się kawy, a także wysłuchać koncertu zespołu z Kongo. Po zmroku rozpoczęła się z kolei impreza w świetle ognia i rytmach afrykańskich bębnów, czyli tam-tamów.
Kamil Król