Kilkadziesiąt osób z całego regionu obejrzało dziś zbiory Biblioteki Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, która zorganizowała Dzień Otwarty. Zwiedzający zajrzeli nie tylko do magazynów bibliotecznych, ale dowiedzieli się także, w jaki sposób książki są gromadzone i opracowywane, by potem służyły czytelnikom.
Obecnie Biblioteka Uniwersytecka ma ponad pół miliona woluminów- poinformował jej dyrektor, Henryk Suchojad. Wszystko zaczęło się 43 lata temu. Wtedy w Kielcach powstała Wyższa Szkoła Nauczycielska, która odziedziczyła około 40 tysięcy woluminów po Studium Nauczycielskim.
W bibliotece znajduje się wiele cennych eksponatów, na co dzień zamkniętych w skarbczyku- poinformowała Ewa Śląpek z oddziału zbiorów specjalnych. Dziś zwiedzający mogli zobaczyć niektóre z nich: m.in. 16-wieczne dzieło matematyczne, oprawione w skórę, wydrukowane w 1558 roku w Bazylei. Wśród ciekawostek była m.in. książka w formie rozkładanej harmonijki o długości około 10 metrów, przedstawiająca kielecki deptak.
W Bibliotece Uniwersyteckiej, która mieści się przy ul. Leśnej w Kielcach, jest bardzo ciasno. Pod koniec przyszłego roku zbiory zostaną przeniesione do nowego gmachu przy ul Świętokrzyskiej.
Renata Morąg