30 załóg bierze udział w Międzynarodowym Świętokrzyskim Rajdzie Pojazdów Zabytkowych. Na spotkanie, po raz pierwszy przyjechali miłośnicy oldtimerów z Ukrainy, którzy zaprezentowali Zaporożce z lat siedemdziesiątych.
Pasjonaci motoryzacji zwiedzili Park Etnograficzny w Tokarni i jaskinię Raj, a później przyjechali do Kielc. Na Rynku wybrano najładniejszy samochód imprezy.
Konkurs elegancji wygrało DKW z 1939 roku. Właścicielem „dekawki” jest kielczanin – Sławomir Wójcik. – Restauracja auta zajęła mi prawie siedem lat, ale teraz jestem dumny z efektu, jaki udało się osiągnąć. Jeżdżę „dekawką” na co dzień. – deklaruje właściciel.
Ładna, słoneczna pogoda sprawiła, że zabytkowe pojazdy oglądało mnóstwo spacerowiczów.
Zakończenie Międzynarodowego Świętokrzyskiego Rajdu Pojazdów Zabytkowych w poniedziałek. Na torze „Kielce”, w Miedzianej Górze rozegrana zostanie próba sprawnościowa.
Jakub Rożek