Gmina Iwaniska zmniejszy zatrudnienie w prowadzonych przez siebie szkołach. Od września, w siedmiu placówkach zlikwidowanych zostanie 10 etatów nauczycielskich. To efekt decyzji samorządu o tym, żeby nie zamykać żadnej szkoły w gminie.
Początkowo, trzy podstawówki: w Wygiełzowie, Ujeździe i Jastrzębskiej Woli miały stać się filiami placówki w Iwaniskach. Po konsultacjach z mieszkańcami odstąpiono od tego pomysłu. Do tej pory, cięcia dotyczyły przede wszystkim pracowników obsługi szkół. Zmniejszono liczbę sprzątaczek i zlikwidowano stołówki.
Wójt Iwanisk – Marek Staniek wyjaśnia, że to jednak nie wystarcza, dlatego trzeba zmniejszyć zatrudnienie nauczycieli. Władze gminy zdecydowały, że nie będą przedłużać nauczycielom umów o pracę na czas określony. Później, dyrektorzy szkól będą ustalać, które etaty mogą być dzielone. Obecnie w gminie zatrudnionych jest ponad 100 pedagogów.
Gmina zachęca też rodziców 5 i 6-latków do posłania dzieci do szkoły, ponieważ na ich kształcenie rząd obiecuje dodatkowe pieniądze.
Poza tym, w każdej szkole miałyby działać przedszkola dla 3 i 4- latków, które także są dofinansowane z rządowej subwencji. Dodatkowe pieniądze pozwoliłyby na zmniejszenie kosztów utrzymania szkół, do których gmina rocznie dokłada 1,5 mln zł. Na zadania oświatowe przeznaczone jest 40 procent gminnego budżetu.
Teresa Czajkowska












