Niemal całkowicie zniszczony został piętrowy budynek podczas wybuchu gazu, do jakiego doszło w nocy w Ostrowcu Świętokrzyskim. Przebywająca w nim kobieta nie odniosła większych obrażeń. Według straży pożarnej, prawdopodobną przyczyną zdarzenia był wybuch butli z gazem.
Siła wybuchu była tak duża, że całkowicie zniszczyła jedno piętro domu, pobliski garaż, ucierpiały również sąsiednie budynki. Według dyżurnego operacyjnego ostrowieckiej straży pożarnej Dariusza Lipy, strażacy dostali wezwanie do budynku, w który miał uderzyć piorun. Dopiero na miejscu okazało się, że przyczyną pożaru był wybuch.
Według wstępnych ustaleń, w budynku nie było instalacji gazu ziemnego, a jedynie butle z propanem- butanem. Mieszkająca w domu kobieta, w chwili eksplozji znajdowała się na parterze i poza drobnymi urazami i poparzeniami nie odniosła większych obrażeń. Pogotowie zabrało ją jednak do szpitala na dokładniejsze badania.
Po ugaszeniu pożaru na miejscu cały czas pracowało kilka zastępów ostrowieckiej straży pożarnej. Pod nadzorem inspektora budowlanego rozbierali zniszczone piętro budynku oraz zabezpieczali ruiny. Budynek nie nadaje się do zamieszkania ani remontu. Sprawę wyjaśnia także policja.
Teresa Czajkowska