Pod dużym znakiem zapytania stoi budowa Centrum Niepełnosprawnych, które miało powstać u zbiegu ulic Bodzentyńskiej i Wesołej w Kielcach, w miejscu starego placu targowego. Mimo, że gotowy jest projekt obiektu i wydano pozwolenie na budowę, nadal nie udało się znaleźć pieniędzy na sfinansowanie tego przedsięwzięcia.
Marek Scelina- dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Kielcach, informuje, że miasto przeznaczyło na budowę 7 mln zł, ale potrzebne jest jeszcze drugie tyle. Można by je pozyskać z budżetu państwa, jednak program który dofinansowywałby budowę takich ośrodków, mimo wielu rozmów, do tej pory nie powstał.
Poseł PO- Marzena Okła- Drewnowicz przyznaje, że rządowy program, który pomógłby w finansowaniu budowy Centrum Niepełnosprawnych, nie tylko w Kielcach, ale i w innych polskich miastach, do tej pory nie powstał.
Marzena Okła- Drewnowicz przyznaje, że w ubiegłym roku Ministerstwo Sportu, które finansowałoby takie inwestycje, miało inne wydatki, głównie związane z organizacją Euro 2012. Dodała jednak, że w najbliższych miesiącach spotka się z pełnomocnikiem rządu ds. osób niepełnosprawnych i będzie przekonywała go do powstania takiego programu.
W Centrum Niepełnosprawnych miały znajdować się gabinety rehabilitacyjne, punkt informacyjny dla osób niepełnosprawnych, sale wykładowe i rekreacyjne oraz część hotelowa z kawiarnią i salą konferencyjną.
Filip Pietrzyk- dyrektor Wydziału Nieruchomości w kieleckim Urzędzie Miasta zapewnia, że miasto na razie nie ma planów dotyczących działki przy Bodzentyńskiej. W dalszym ciągu jest ona zarezerwowana pod budowę Centrum.
Iwona Murawska