W Kielcach odnotowano znaczny spadek zainteresowania budownictwem mieszkaniowym. W porównaniu z 2011, w pierwszym kwartale tego roku, wydano 6-ciokrotnie mniej pozwoleń na budowę zarówno budynków wielo- i jednorodzinnych. Jak poinformowała Krystyna Kuźmuk, architekt miejski, tak małego zainteresowania budownictwem w Kielcach nie było od lat.
W czasie 3 miesięcy ubiegłego roku wydano prawie 600 pozwoleń, w tym kwartale zaś niespełna sto. Zdaniem Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, Wiesława Krzyka, na rozwój budownictwa wpływ ma m. in. sytuacja gospodarcza, koniunktura, czy ceny mieszkań. Wiele osób decyduje się także na opuszczenie miasta i budowanie mieszkań na jego obrzeżach, gdzie taniej można kupić działkę. Zdaniem Wiesława Krzyka – Kielce zyskają po zakończeniu budowy nowego układu komunikacyjnego. Wtedy miasto stanie się atrakcyjne dla inwestorów.
Marcin Przemirski