W meczu 23. kolejki T-Mobile Ekstraklasy piłkarze Korony Kielce pokonali na własnym stadionie Polonię Warszawa 3:0 (0:0). Wszystkie bramki w tym spotkaniu padły w przeciągu 11 minut drugiej połowy, a zdobyli je Paweł Golański w 48′, Maciej Korzym w 54′ i Artur Lenartowski w 59′.
Początek meczu należał do gości, którzy stworzyli sobie dwie dogodne sytuacje do zdobycia bramki. W 5′ silnie z dystansu uderzał Jeż, ale świetną paradą popisał się Małkowski. W 12′ w polu karnym Polonii doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Z wolnego zagrywał Vuković, piłka trafiła do Sobolewskiego, który zacentrował w pole karne. Piłkę do własnej bramki wpakował naciskany przez Lenartowskiego Cotra, ale po drodze futbolówka trafiła w rękę Jamroza. Arbiter gola słusznie nie uznał. W tej części gry na listę strzelców mogli się wpisać jeszcze Sobolewski i Kuzera, ale ich uderzenia za każdym razem padały łupem Przyrowskiego. Poloniści próbowali groźnie kontratakować, a po jednej z ich akcji, piłkę z bramki wybili defensorzy Korony. Do przerwy żadnej z drużyn nie udało się zdobyć gola i ta część gry zakończyła się bezbramkowym remisem.
Mecz się rozstrzygnął w przeciągu 11 minut drugiej połowy, kiedy to Korona zdobyła trzy bramki. Najpierw, w 48′ po dwójkowej akcji Lenartowski – Lech, do odbitej przez obrońcę Polonii w polu karnym piłki, dopadł Golański i posłał ją obok Przyrowskiego. Autorem drugiego gola był Korzym, który wykończył składną akcję zespołu i końcowe dogranie Lecha, a strzelecką kanonadę zakończył strzałem głową Lenartowski, który wykorzystał dośrodkowanie Sobolewskiego i zgranie piłki przez Kuzerę. Bramek w tym meczu mogło być jeszcze więcej. Korzym mógł strzelić swojego drugiego gola, gdy w sytuacji sam na sam, próbował minąć bramkarza gości, ale nieskutecznie. Jeszcze lepszą okazję do zdobycia honorowej bramki nie wykorzystał Cani, który nie trafił do pustej bramki. Goście kończyli mecz w „dziesiątkę”, gdy za faul taktyczny z boiska wyleciał Sadlok. Z rzutu wolnego za moment minimalnie chybił Vuković.
Po kapitalnej drugiej części meczu piłkarze Korony pokonali Polonię Warszawa 3:0 i nadal są objawieniem wiosny i niepokonaną drużyną w lidze.
Korona Kielce – Polonia Warszawa 3:0 (0:0)
Bramki: Paweł Golański 48, Maciej Korzym 54, Artur Lenartowski 59
Korona: Małkowski – Golański, Staňo, Kijanskas, Lisowski – Kuzera (od 74′ Kiełb), Lenartowski, Vuković, Sobolewski, Korzym (od 77′ Łuczak) – Jamróz (od 46′ Lech).
Polonia: Przyrowski – Todorovski, Baszczyński, Sadlok, Čotra – Šultes, Piątek, Jež, Baruchyan (od 58′ Çani), Wszołek (od 58′ Brzyski) – Dwaliszwili (od 78′ Teodorczyk).
Żółte kartki: Kuzera, Sobolewski, Golański – Sadlok, Wszołek, Čotra, Baruchyan, Jež, Çani.
Czerwona kartka: Maciej Sadlok (80. minuta, Polonia, za faul taktyczny).
Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz).
Widzów: 8012.
tekst i zdjęcia: Kamil Król
kamil.krol@radio.kielce.pl
materiał dźwiękowy: Rafał Szymczyk
rafal.szymczyk@radio.kielce.pl
W 23. kolejce T–Mobile Ekstraklasy Korona Kielce zmierzy się przed własną publicznością z Polonią Warszawa. Obydwa zespoły zgromadziły na koncie po 38 punktów i sąsiadują ze sobą w tabeli.
– Przyjeżdża do nas drużyna, która walczy o mistrza Polski. Ta presja
ciąży na niej od pierwszego meczu. Jak zawsze będzie chcieli sprawić
niespodziankę i wywalczyć komplet punktów – powiedział trener kielczan
Leszek Ojrzyński.
W podobnym tonie wypowiadają się kieleccy piłkarze. – Wszystko zrobimy,
żeby małą niespodziankę zrobić. Polonia zakłada, że zdobędzie tytuł
mistrza Polski, my już swój cel zrealizowaliśmy. Jak wygramy będziemy na
pewno się cieszyć – stwierdził obrońca Tomasz Lisowski.
Ostatni mecz 23. kolejki T–Mobile Ekstraklasy, w którym Korona na „Arenie Kielc” zagra z warszawską Polonią, rozpocznie się o godzinie
18.30 i w całości będzie transmitowany na naszej antenie.
Rafał Szymczyk
rafal.szymczyk@radio.kielce.pl