Władze Kielc przygotowały projekt uchwały, która określi program opieki nad bezdomnymi zwierzętami w mieście. Taki obowiązek narzuca ustawa o ochronie zwierząt. Zgodnie z jej zapisami, gmina musi zapewnić opiekę czworonogom na swoim terenie.
W programie musi być zawarta informacja o adresie lecznicy, która na co dzień opiekuje się zwierzętami i zajmuje się czworonogami po wypadku, poinformowała Grażyna Ziętal z Wydziału Środowiska i Usług Komunalnych Urzędu Miasta. Gmina, w ramach programu sfinansuje m.in. sterylizację 200 kotów i 300 suk. Zainteresowani mogą zgłaszać się do Świętokrzyskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
Grażyna Ziętal dodała, że gmina nie może nakazać czipowania psów. Decyzja należy do właściciela czworonoga. Zabiegi te są natomiast wykonywane u zwierząt przebywających w schronisku w Dyminach, które są własnością gminy.
Radna Agata Wojda liczy, że program będzie początkiem poważnego traktowania problemu bezdomnych zwierząt. Jej zdaniem, dobrze że w programie znalazły się m. in. rozwiązania dotyczące sterylizacji oraz opieki nad zwierzętami po wypadkach. Jak zaznaczyła, ważna będzie także opinia Świętokrzyskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, które na co dzień boryka się z problemem bezdomnych czworonogów.
Zgodnie z ustawą gmina jest zobowiązana do odławiania chorych psów, suk szczennych oraz szczeniaków. Nie ma takiego obowiązku w przypadku zdrowych czworonogów, jeśli nie jest w stanie zapewnić im miejsca w schronisku.
W tym roku, na realizację programu opieki nad zwierzętami, w budżecie miasta zarezerwowano 670 tysięcy złotych. Na najbliższej sesji, dokumentem zajmą się kieleccy radni.
Robert Szumielewicz