W najbliższy wtorek, 6 marca w Sądzie Rejonowym w Staszowie odbędzie się pierwsza rozprawa przeciwko tamtejszemu Urzędowi Miasta. Pracownia projektowa, która wykonała wizualizację budowy nowej siedziby Staszowskiego Ośrodka Kultury domaga się ponad 60 tysięcy złotych za wykonaną pracę.
Władze miasta obawiają się, że kwota roszczenia może być większa, jeżeli wykonawcy będą chcieli dochodzić się także o prawa autorskie. Koncepcja budowy powstała przed ostatnimi wyborami samorządowymi. W magistracie nie ma umowy z wykonawcą odnośnie wizualizacji. Pomysł jej wykonania należał do poprzedniego burmistrza Andrzeja Iskry.
W maju ubiegłego roku obecny burmistrz Romuald Garczewski skierował do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez jego poprzednika z tytułu działania na szkodę gminy. Postępowanie w prokuraturze zakończyło się skierowaniem wniosku do sądu o warunkowe umorzenie sprawy.
Na posiedzeniu, które odbyło się 29 lutego sąd nie uwzględnił wniosku i wyznaczył termin rozprawy na 10 maja.
Grażyna Szlęzak-Wójcik