Piłkarze ręczni Vive Targów zagrają w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Kielczanie w ostatniej kolejce rozgrywek zremisowali z Czechowskimi Niedźwiedziami 26:26 (12:10) i dzięki temu remisowi kielecki zespół zajął w grupie trzecie miejsce, premiowane awansem do najlepszej „szesnastki”.
Jak było do przewidzenia pojedynek od początku do końca trzymał w napięciu. Pierwsze minuty meczu należały do Rosjan, którzy prowadzili różnicą 1-2 goli. Gospodarze szybko jednak wyrównali, a później wyszli na prowadzenie. Różnica na korzyść podopiecznych Bogdana Wenty byłaby większa, ale wicemistrzowie Polski grali bez szczęścia w ataku. Wiele rzutów kielczan trafiało w słupki lub poprzeczkę bramki gości. Mimo to do przerwy gospodarze prowadzili 12:10.
Druga połowa fatalnie rozpoczęła się dla kielczan. Pierwsze minuty gospodarze przegrali 1:5. Za chwilę po raz pierwszy na trzy bramki przewagi wyszli Rosjanie (17:14). Kielczanie nie pękli jednak, zwarli szeregi w obronie, zaczęli trafiać w ataku i szybko wyrównali stan pojedynku na 18:18. Później, już do końca spotkania trwała zażarta walka. Kapitalnie w bramce spisywał się Cleverly, który obronił rzut karny (w sumie w całym meczu nie dał pokonać się z linii 7 metrów trzykrotnie). Na 1,5 minuty przed końcem meczu mieliśmy remis 25:25 i przy piłce byli kielczanie. Na 67 sekund przed końcową syreną na prowadzenie wyprowadził kielczan Buntić (26:25), ale Rosjanie wyrównali na 14 sekund przed końcem meczu. O czas poprosił w tym momencie trener Vive Targów Bogdan Wenta. Ostatni atak źle rozegrali jednak gospodarze, piłkę zgubił Zorman, przechwycili ją Rosjanie, ale nie zdołali oddać rzutu na bramkę Cleverlego. Sędziowie orzekli jednak, że zawodnik gości był faulowany i podyktowali rzut wolny, już po upływie regulaminowego czasu gry. Rosjanie nie wykorzystali tego stałego fragmentu gry i gospodarze mogli się cieszyć z awansu do 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Piłkarze ręczni Vive Targów poznają rywala w 1/8 finału Ligi Mistrzów w najbliższy wtorek. Losowanie rozpocznie się o godzinie 11.00 w siedzibie głównego sponsora rozgrywek duńskiej firmy Velux.
Kielczanie mogą trafić na jedną z trzech ekip – mistrza Danii AG Kopenhaga, mistrza Chorwacji Croatię Zagrzeb i mistrza Słowenii Cimos Koper.
Pierwszy mecz, którego gospodarzem będzie Vive Targi odbędzie się w Kielcach między 15, a 18 marca. Rewanż na wyjeździe między 22, a 25 marca.
Vive Targi Kielce – Czechowskie Niedźwiedzie 26:26 (12:10)
Vive Targi: Cleverly – Tomczak 1, Jachlewski, Jurecki 9, Tkaczyk 2, Zorman, Buntić 3, Jurasik, Zaremba, Olafsson 2, Kuchczyński, Musa 6, Stojković 3 (2), Grabarczyk.
Niedźwiedzie: Grams – Dibirow 4, Kokszarow 2, Harbok 9, Rastworcew, Iwanow, Filippow 1, Szelmienko 2, Asłanjan 2 – Kowaliew 5, Czipurin 1, Czernoiwanow.
Kary: Vive Targi Kielce: 10 minut, Niedźwiedzie: 6 minut
Sędziowali: H. Leifsson, A. Palsson (Islandia).
Widzów: 4000.
Kamil Król
kamil.krol@radio.kielce.pl
W ostatniej kolejce Ligi Mistrzów piłki ręcznej w grupie B szczypiorniści Vive Targów Kielce zmierzą się w sobotę o godzinie 17.00 we własnej hali z mistrzem Rosji Czechowskimi Niedźwiedziami. Stawką pojedynku będzie awans do 1/8 finału.
Obydwa zespoły muszą grać o zwycięstwo – mówi Bogdan Wenta. Naszym
atutem jest jednak własna hala i niesamowici kibice – zapewnia kielecki
szkoleniowiec.
– Lubimy grać mecze o tak wielką stawkę – deklaruje
Sławomir Szmal. Przed takim pojedynkiem nie trzeba nas dodatkowo
motywować. Obawiam się jedynie nieczystej gry z obydwu stron. Emocje
mogą się udzielić wszystkim szczypiornistom. Na szczęście sędziowie z
Islandii są znani z tego, że potrafią obiektywnie poprowadzić mecz,
zdradza bramkarz kieleckiej drużyny.
W grupie B awans do 1/8 Ligi Mistrzów zapewnił sobie
już zespół Mariusza Jurkiewicza Atletico Madryt. O pozostałe trzy
miejsca premiowane awansem walczą Vive Targi Kielce, Czechowskie
Niedźwiedzie, Füchse Berlin i MKB Veszprem.
W ostatniej kolejce, w sobotę oprócz spotkania w Kielcach zagrają
jeszcze MKB Veszprem z Atletico Madryt i Füchse Berlin z duńskim
Bjerringbro Silkeborg.
Marek Cender
marek.cender@radio.kielce.pl