Rada Miasta w Starachowicach głosami PiS, PO i spółdzielców przyjęła rezolucję do wojewody świętokrzyskiego w sprawie powołania w mieście komisarza rządowego. Z inicjatywą wystosowania takiego dokumentu wystąpili radni Prawa i Sprawiedliwości.
W ich opinii – po aresztowaniu prezydenta Wojciecha B. – miasto jest sparaliżowane, a pełniący obowiązki prezydenta Sylwester Kwiecień podejmuje kontrowersyjne decyzje. Chodzi m.in. o specjalny dodatek do pensji w wysokości prawie 3 tysięcy złotych, który przyznała mu wiceprezydent Małgorzata Szlęzak, czy zaskarżenie do wojewody uchwały obniżającej pobory Wojciechowi B.
Pozostali radni z SLD i Forum 2010 albo wstrzymali się od głosu, albo głosowali przeciwko przyjęciu rezolucji. Tymczasem wojewoda Bożentyna Pałka – Koruba już jakiś czas temu w rozmowie z Radiem Kielce stwierdziła, że jej zdaniem nie ma przesłanek do powołania komisarza w Starachowicach. Wojewoda zaznaczyła, że jest osoba, która pełni obowiązki prezydenta, a Rada Miasta jest w stanie podejmować decyzje.
Małgorzata Pirosz