Radni Włoszczowy zdecydowali o przekształceniu kilku placówek oświatowych w gminie. Przychylili się tym samym do propozycji władz, które w ten sposób chcą zaoszczędzić. Za reorganizacją głosowało 11 rajców, 8 było przeciw.
Przeciwko przekształcaniu sieci szkół i przedszkoli protestowali mieszkańcy. Na sesję przyszło kilkadziesiąt oburzonych osób, które chciały bronić swoich placówek. Wcześniej, równie tłumnie stawiono się na posiedzeniu komisji edukacji włoszczowskiej Rady Miasta.
Ewa Nowak z komisji edukacji, popierająca mieszkańców, przeciwnych likwidacji placówek stwierdziła, że oszczędności można było szukać gdzie indziej. Taki pomysł zgłaszano władzom gminy, ale nie spotkał się on ze zrozumieniem.
Ewa Nowak dodała, że nie rozumie argumentu oszczędności, który przedstawił burmistrz. Wyjaśniła, że dyrektorzy przekształcanych placówek zachowają etaty nauczycielskie, w związku z tym oszczędności będą dotyczyły tylko dodatków funkcyjnych.
Pozytywnym akcentem na sesji było przegłosowanie idei przejęcia Szkoły Podstawowej w Bebelnie przez Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Edukacji „Nasze dzieci w naszej szkole”, którego prezesem jest dyrektor placówki, Jerzy Suliga. Dzięki temu dzieci pozostaną we własnej placówce, która, jako samodzielna jednostka niepubliczna będzie mogła dalej się rozwijać- stwierdziła Ewa Nowak. Dodała, że społeczność w Bebelnie jest zintegrowana i dobrze rozumie problemy szkoły. Stowarzyszenie przejmie placówkę wraz z funkcjonującym w niej przedszkolem, jeśli tylko uzyska zgodę świętokrzyskiego kuratora oświaty.
Radni zdecydowali o przekształceniu podstawówki w Czarncy w filię Szkoły Podstawowej nr 2 we Włoszczowie. Z kolei przedszkole samorządowe nr 1 stanie się filią przedszkola nr 3 z oddziałami integracyjnymi. Placówki w Koniecznie i Kurzelowie zostaną połączone ze szkołami.
Ewa Golińska