Ilość zużytej wody będzie podstawą do naliczania opłat za odbiór śmieci od mieszkańców Kielc. Takie rozwiązanie, wynikające z wprowadzenia ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, zarekomendował zespół powołany przez prezydenta miasta, poinformował Adam Rogaliński z Wydziału Ochrony Środowiska kieleckiego ratusza.
Jako podstawę naliczania opłat brano jeszcze pod uwagę liczbę osób zamieszkujących lokal i wielkość nieruchomości.
Adam Rogaliński dodał, że Kielce zostaną podzielone na sektory, w których za utrzymanie czystości będą odpowiadać firmy wyłonione w przetargu. Początkowo, brano pod uwagę podział według granic obwodów wyborczych, ale okazało się, że często przebiegałyby na przykład między blokami, które w sposób naturalny będą obsługiwane przez jedną firmę. Dlatego granice będą modyfikowane, a w Kielcach powstanie cztery, lub pięć sektorów.
Zdaniem Adam Rogalińskiego jest za wcześnie, aby mówić o wysokości opłat, które poniosą mieszkańcy. Nie powinny one jednak odbiegać od tych płaconych obecnie.
Pakiet uchwał, związany z wprowadzeniem ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach powinien trafić pod obrady kieleckiej Rady Miasta w drugiej połowie tego roku.
Zgodnie z ustawą samorządy mają na to czas do lipca 2013 roku.
Robert Szumielewicz