Starachowiccy radni Prawa i Sprawiedliwości przygotowali projekt rezolucji do wojewody świętokrzyskiego. Apelują w niej o podjęcie działań zmierzających do odwołania Wojciecha B. ze stanowiska prezydenta Starachowic i powołania komisarza rządowego.
To reakcja na decyzje prokuratury, która skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Wojciechowi B. i nie zgodziła się na jego wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
Projekt, w formie uchwały trafi na najbliższą sesję Rady Miasta, która odbędzie się w piątek- 24 lutego – poinformowała przewodnicząca klubu radnych PiS Lidia Dziura. – Proces sądowy może trwać długo, a jak widzimy organ wykonawczy miasta, czyli prezydent nie funkcjonuje w sposób należyty. Uwidoczniło się to, gdy pierwszy zastępca prezydenta przyznał sobie 40 % dodatek specjalny – stwierdziła szefowa klubu PiS.
Lidia Dziura przyznała, że radni przygotowali projekt rezolucji, ponieważ Rada Miasta nie skorzystała z przysługującego jej prawa i nie zdecydowała o referendum w sprawie odwołania Wojciecha B. ze stanowiska.
Jednocześnie przypomniała, że od kilku miesięcy w biurze Rady Miasta znajduje się wniosek radnych PiS o przeprowadzenie głosowania. Widnieje pod nim 5 podpisów przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości. Brakuje jeszcze jednego, by wniosek trafił pod obrady radnych. Lidia Dziura zastrzegła, że PiS nie rezygnuje z pomysłu referendum. Ma nadzieję, że w końcu znajdzie się jeden radny, który podpisze się pod dokumentem. Jej zdaniem, referendum byłoby najmniej bolesnym rozwiązaniem w sytuacji, w jakiej znalazło się miasto.
Niedawno, wojewoda świętokrzyski Bożentyna Pałka-Koruba w rozmowie z Radiem Kielce stwierdziła, że nie ma przesłanek do powołania zarządcy komisarycznego w Starachowicach.
Małgorzata Pirosz
fot. Gazeta Starachowicka