Kolejne koksowniki, przy których można ogrzać się podczas mrozu pojawiły się na kieleckich ulicach. Jak poinformował rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg, Jarosław Skrzydło – metalowe kosze z żarzącymi się węglami, ustawione przedwczoraj na przystankach przy ulicach: Żelaznej i Żytniej zostały bardzo dobrze przyjęte przez kielczan.
Dlatego MZD ustawił kolejne dwa na przystanku przy ulicy Tarnowskiej, obok miejskiego targowiska oraz przy ulicy Czarnowskiej, przy byłym kinie Romantica. Jarosław Skrzydło dodał, że w poniedziałek będzie dodany jeszcze jeden koksownik- na Krakowskiej Rogatce lub przy Alei IX Wieków Kielc.
Ewa Golińska