Niespodzianki nie było. W 18. kolejce PGNiG Superligi piłkarek ręcznych KSS Kielce przegrał we własnej hali z SPR Lublin 25:33 (11:14). Kielczanki zawiodły przede wszystkim w ataku nie wykorzystując pięciu kontr i kilkunastu doskonałych okazji, robiąc bohaterką meczu bramkarkę zespołu z Lublina Annę Baranowską.
Potwierdza to skrzydłowa SPR Małgorzata Majerek.
Najwięcej bramek dla KSS Kielce zdobyły Stefka Agova – 6 i Kamila
Skrzyniarz – 5. W zespole z Lubina najskuteczniejsze były Małgorzata
Majerek autorka 9 trafień i Alina Wojtas, która rzuciła o dwie bramki
mniej.
Jakub Rożek
jakub.rozek@radio.kielce.pl
W 18. kolejce PGNiG Superligi piłkarki ręczne KSS Kielce zmierzą się we własnej hali z SPR Lublin. Faworytem spotkania będzie ekipa przyjezdna. Lublinianki, które dotychczas straciły zaledwie trzy punkty, są wiceliderkami rozgrywek. Kielczanki zajmują w tabeli szóste miejsce.
– Faworytem jest zespół z Lublina. Naszym atutem będzie własna hala. Mam
nadzieję, że nie będzie przestojów w grze, a wtedy jesteśmy w stanie
sprawić miłą niespodziankę – stwierdził trener kielczanek Zdzisław Wąs.
– Patrząc na ostatnie kilkanaście sezonów SPR na pewno lepiej się
prezentuje. W składzie zespołu z Lublina są doświadczone zawodniczki, a
ich największym atutem jest zgranie – uważa rozgrywając kieleckiej
drużyny Aleksandra Pokrzywka.
– Patrząc na tabele i ostatnie wyniki faworytem jest ekipa z Lublina,
ale liczę po cichu na niespodziankę – powiedziała bramkarka gospodyń
Paulina Kozieł.
Mecz 18. kolejki PGNiG Superligi w którym KSS Kielce zmierzy się z SPR
Lublin rozegrany zostanie w sobotę w hali przy ulicy Krakowskiej.
Początek spotkania zaplanowano na godzinę 17.00. Pojedynek ten będziemy
dla państwa relacjonować w programie „Sport i Muzyka”.
Rafał Szymczyk
rafal.szymczyk@radio.kielce.pl