Obchody 149. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego odbyły się w Kielcach. W miejscach pamięci narodowej, związanych z powstaniem zapalone zostały znicze. Z kolei, w klasztorze na Karczówce odprawiona została msza święta w intencji Ojczyzny.
Po nabożeństwie, mieszkańcy miasta zgromadzili się obok pomnika wybudowanego na mogile Powstańców Styczniowych. Tam odbył się Apel Pamięci. Uroczystości zgromadziły wielu kielczan. Uczestnicy obchodów podkreślali, że udział w nich traktują jako obowiązek. W rozmowie z Radiem Kielce mówili, że warto wracać do historii naszego narodu i robić wszystko, aby zainteresować tym ludzi młodych.
W obchody włączyło się wojsko. Kapitan Arkadiusz Radziński z Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych na kieleckiej Bukówce powiedział, że dla żołnierzy, każde wydarzenie patriotyczne ma duże znaczenie. Wspominanie walk powstańczych, to lekcja historii dla wojskowych.
Powstanie Styczniowe było największym zrywem niepodległościowym Polaków. Wybuchło 22 stycznia 1863 roku i było reakcją na nasilający się terror władz carskich. W walkach zginęło około 30 tysięcy Polaków, kolejne kilkadziesiąt tysięcy zostało zesłanych na Sybir.
Michał Michta