Skarżyscy policjanci uratowali życie 33-letniemu mężczyźnie, który chciał popełnić samobójstwo. Funkcjonariusze podczas nocnego patrolu, zauważyli w rejonie jednego z zalewów zaparkowanego Volkswagena Golfa. Pojazd miał włączony silnik, a na rurę wydechową nałożony plastikowy wąż, który odprowadzał spaliny do wnętrza pojazdu.
Policjanci znaleźli w samochodzie nieprzytomnego mężczyznę. Zaczęli mu udzielać pierwszej pomocy i wezwali pogotowie ratunkowe. Poszkodowany został przewieziony do szpitala.
Marek Orkisz