Świętokrzyski poseł Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Kaczmarek złożył w sądzie wniosek o wycofanie pozwu przeciwko legendzie Solidarności Henryce Krzywonos. Parlamentarzysta o decyzji poinformował na swoim blogu.
W rozmowie z Radiem Kielce stwierdził, że podjął taką decyzję w czasie Świąt Bożego Narodzenia, które skłaniają do wybaczania. Jak dodał postanowił nie toczyć sporów przed sądem, ale skoncentrować się na działalności poselskiej.
Jak informowaliśmy Tomasz Kaczmarek skierował do sądu pozew przeciwko Henryce Krzywonos, bo uznał, że został przez nią pomówiony. Działaczka Solidarności w rozmowie z Radiem Kielce powiedziała, iż uważa, że Tomasz Kaczmarek krzywdził kobiety.
– Wie Pan, dla mnie jest to bezczelny facet, który mało tego, że skrzywdził kobiety, naciągał i nie do końca mu się udało je naciągnąć, ale wykorzystał to w bezczelny sposób, szczyci się tym i teraz startuje w wyborach […] dla mnie jest, przepraszam, ale dnem – mówiła Henryka Krzywonos.
Poseł Marzena Okła Drewnowicz nie wierzy w to, iż święta wpłynęły na zmianę decyzji parlamentarzysty. Jej zdaniem poseł usłyszał wiele negatywnych opinii na swój temat i to był główny powód podjęcia decyzji. Jak dodaje liderka PO w regionie dobrze, że Tomasz Kaczmarek posłuchał jej rad. Marzena Okła Drewnowicz przypomina, że po tym jak dowiedziała się o złożeniu wniosku przeciw opozycjonistce sugerowała, że Tomasz Kaczmarek powinien zająć się pracą na rzecz regionu.
Tomasz Kaczmarek znany jako „agent Tomek” był funkcjonariuszem Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Rozpracowywał m.in. oskarżoną o korupcję, byłą posłankę PO Beatę Sawicką.
Anna Roży