Sporo wezwań mieli w pierwszy dzień Bożego Narodzenia pracownicy pogotowia ratunkowego. Oprócz standardowych wyjazdów do chorych, były też typowo świąteczne interwencje, wynikające m. in. z nadmiernego spożycia alkoholu – poinformowała Radio Kielce dyżurna kieleckiego pogotowia.
Sporo zgłoszeń dotyczyło zatruć alkoholem, choć były i interwencje u osób skarżących się na niestrawności. Pogotowie ratunkowe wiele razy wyjeżdżało do osób, które na ulicach miasta upadły i złamały rękę lub nogę.
Spokojnie przebiegł natomiast świąteczny dyżur strażników miejskich.
Michał Michta