W planach rewitalizacji Placu Marii Panny w Kielcach nie ma budowy specjalnej platformy dla niepełnosprawnych oraz starszych osób. Miała ona ułatwić im wejście do Bazyliki Katedralnej. Taką sytuacją zaskoczony jest miejski radny Jerzy Pyrek, który osobiście na etapie projektowania zabiegał, aby taka instalacja została wybudowana.
Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach tłumaczy, że na etapie projektowania rzeczywiście była koncepcja pochylni. Jednak na tego typu instalację ostatecznie nie zgodził się wojewódzki konserwator zabytków.
Jak dodaje Jarosław Skrzydło – nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby taka pochylnia jednak powstała, ale od strony placu, na którym znajduje się pomnik Jana Pawła II.
Zdaniem MZD do zakończenia rewitalizacji zostało pół roku i w tym czasie pochylnię można zaprojektować i zbudować. Drogowcy oczekują w tej sprawie spotkania wszystkich zainteresowanych stron.
Konrad Trela