Przed Sądem Okręgowym w Kielcach rozpoczął się proces byłej księgowej Zespołu Szkół Techniczno-Informatycznych w Busku Zdroju Wandy G. Została ona oskarżona o przywłaszczenie miliona 300 tysięcy złotych. Nie odprowadzała składek ubezpieczeniowych pracowników, miała też fałszować rachunki, czeki oraz dokumentację bankową. Na ławie oskarżonych zasiadł także były dyrektor placówki.
Kobieta przyznała się dziś do winy i poprosiła o dobrowolne poddanie karze. Zaproponowała 3 i pół roku pozbawienia wolności oraz 5 tysięcy złotych grzywny. Dodatkowo zobowiązała się naprawić szkody jakie wyrządziła. Musi zwrócić starostwu powiatowemu ponad 1 milion 800 – tysięcy złotych oraz 10 tysięcy złotych Kuratorium Oświaty w Kielcach.
Prokurator Grzegorz Moskwa nie krył swojego zaskoczenia decyzją byłej księgowej. Do tej pory w śledztwie nie przyznawała się do winy i odmawiała odpowiedzi na pytania. Prokurator zgodził się na propozycję kobiety i przychylił do wniosku o dobrowolne poddanie karze. Sąd ma wydać wyrok w przyszłym tygodniu.
Z kolei były dyrektor placówki Józef Ż. nie przyznał się do winy. Jest oskarżony o to, że nienależycie sprawował nadzór nad pracą głównej księgowej i naruszył przepisy Ustawy o Rachunkowości. Jego sprawa najprawdopodobniej toczyła będzie się w odrębnym postępowaniu. Obrońca złożył wniosek aby przekazać ją do Sądu Rejonowego w Busku Zdroju.
Konrad Trela